Hejeczka, ta informacja bardzo mi się spodobała, chętnie bym przeczytała kontynuację, ale może być i jakieś nowe opowiadanie... wszystko przede wszystkim zależy od Ciebie czy czujesz się na siłach i masz chęci jak i pomysł co do kontynuowania poprzedniej historii... przesyłam multum weny, chęci i pomysłów... i pozostaje mi tylko czekać i zaglądać tutaj... Pozdrawiam serdecznie Basia
Hejeczka, kochany autorze, i co, i co? tak dawno temu padło pytanie, i na tym się skończyło... a ja tutaj zaglądam co jakiś czas... weny życzę... Pozdrawiam serdecznie Basia
Hejeczka, tęsknię i to bardzo, liczę że jednak powrócisz do tego opowiadania... bo już dość sporo czasu upłynęło od tego postu... Dużo weny życzę... Pozdrawiam serdecznie Basia
Hejeczka, kochana już tak dużo czasu upłynęło a tutaj nic nawet jednej małej informacji... a tak fajnie się zapowiadało to opowiadanie... proszę choć daj znak że żyjesz... Dużo weny życzę... Pozdrawiam serdecznie Basia
Hejeczka, opowiadanie jest świetne, bardzo bardzo mi się podoba... szkoda, że już nie piszesz...ale może jednak kiedyś powrócisz tutaj... Dużo weny życzę... Pozdrawiam serdecznie Monika
Gdy napiszesz miły komentarz motywujesz mnie do dalszego pisania. Gdy padnie krytyka uczysz mnie czego mam nie robić by lepiej wychodziło. Zatem pisz co uważasz za słuszne.
Nie czytam NaruSaku, ale może coś nowego ^^
OdpowiedzUsuńJaka decyzja? * ^ *
UsuńJa uważam że jak masz ochotę wrócić to śmiało.
OdpowiedzUsuńJa tam chętnie przeczytam kontynuację tego opowiadania lub czegoś nowego.
Weny życzę
Hejeczka,
OdpowiedzUsuńta informacja bardzo mi się spodobała, chętnie bym przeczytała kontynuację, ale może być i jakieś nowe opowiadanie...
wszystko przede wszystkim zależy od Ciebie czy czujesz się na siłach i masz chęci jak i pomysł co do kontynuowania poprzedniej historii...
przesyłam multum weny, chęci i pomysłów...
i pozostaje mi tylko czekać i zaglądać tutaj...
Pozdrawiam serdecznie Basia
Hejeczka,
OdpowiedzUsuńkochany autorze, i co, i co? tak dawno temu padło pytanie, i na tym się skończyło... a ja tutaj zaglądam co jakiś czas...
weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Basia
Hejeczka,
OdpowiedzUsuńtęsknię i to bardzo, liczę że jednak powrócisz do tego opowiadania...
bo już dość sporo czasu upłynęło od tego postu...
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Basia
Hejeczka,
OdpowiedzUsuńkochana już tak dużo czasu upłynęło a tutaj nic nawet jednej małej informacji... a tak fajnie się zapowiadało to opowiadanie...
proszę choć daj znak że żyjesz...
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Basia
Jeśli dalej chcesz wrócić to będę czytać :D
OdpowiedzUsuńHejeczka,
OdpowiedzUsuńopowiadanie jest świetne, bardzo bardzo mi się podoba... szkoda, że już nie piszesz...ale może jednak kiedyś powrócisz tutaj...
Dużo weny życzę...
Pozdrawiam serdecznie Monika